środa, 29 lutego 2012

DNO

Kurcze no i nie wiem jak zapomniałam napisać o tym jak pewne osoby mnie irytują. Szkoda, że się też nie zmieniają tylko z czasem swoją głupotę potrafią ukazać na większą skalę.
Ale w sumie to wiąże się z tym, że większa część ludzi ma już swoje zdanie o tych osobach, he i chyba niekoniecznie te najlepsze.
Czasem po prostu mnie parzy jak patrzę na takich ludzi. Uważają, że są pyszni, chociaż korona z tyłka spadła już im bardzo dawno. A tym co robią schodzą schodami po kolejnych stopniach w dół, pokazując światu DNO jakie niestety na tym świecie istnieje ( właśnie przez nich).
Takie osoby nie powinny zasługiwać na szczęście i normalne życie. Dla nich życie powinno być gdzie indziej, z dala od tych normalnych, którzy mogą ulec zepsuciu pod wpływem chwili.
Te podwójne twarze kiedyś znikną, kiedyś same zostaną zniszczone i zrozumieją jak wiele przykrości wyrządziły. Tak myślę, bo trochę sprawiedliwości chyba ten świat jeszcze posiada.

nono

Mam ochotę się rozpisać, aż dziwne.
Ostatnio odcięłam się od wszystkiego przez chorobę. Najgorsza kara ( nie wiem za co) jaka mnie spotkała. Plus jest taki, że schudłam ;D No, ale oczywiście przeważają smutne rzeczy, np. nie byłam na sksie ;c za to byłam na izbie, A MY TAK KOCHAMY PIĄTKI! A przecież w tym tygodniu zawody!! Jutro ręczna, haa, a w piątek siatka (w dodatku u nas na hali). Już mi latają motyle w brzuchu jak o tym pomyślę! A gdyby tak przejść i jeszcze sksik był wieczorem to już wgl lux !
AAA dziś w szkole mieliśmy bardzo wyjątkowy dzień. Po pierwsze nie mieliśmy lekcji z M., a po drugie były urodziny Monii :) Matko, ile ona miała słodyczy to ja po prostu nie ogarniam. Moje oczy powinny już dawno wypłynąć na sam widok tych pyszności :D Tooorba pysznych cuksów, muffiny i tort z nutellą, omomomomomomom CZYLI TO CO MY KOCHAMY NAJBARDZIEJ!
Na ruskim mogłyśmy sobie pozwolić na przesłuchanie płyty Muse i gadki szmatki :) Z śmiesznych sytuacji pamiętam tylko Marka majtki i naszą reakcję, że R. je widziała, były czerwone podkreślam - jak potem i my, każda z nas miała takiego buraka , że ohohoho


btw. tak się cieszę, że jutrzejszy dzień będzie tym marcowym. Od razu w sercu robi się cieplej i myśli się o rowerze i dłuższym siedzeniem na dworze. Cudnie!

poniedziałek, 13 lutego 2012

wawolovo

ajajajajajajaj no i jak to bywa... ferie zleciały migiem ;c
Praktycznie to nie wychodziłam z domu, jak coś to tylko do miasta, J. na halę. W czwartek pojechałam do wawsy do Maaaaaaaagdszki :D
ahahahahahahahaha, przywiozłam jej torbę jedzenia i rozpracowywałyśmy to przez kilka dni ;D ahahahah, padam
obejrzałyśmy wszystkie możliwe polskie komedie i oczywiście przytyłysmy toż <3
poznałam Sebastiana, który twierdzi, że jestem z Abu Zabi , WIKINGA, i widziałam Snejka, omomomomom
gdzie jest kierwa świnia!?

tak wiem ciota ze mnie, miałam tyle zdjęć, a przez moją głupotę już ich nie mam ;c



edit: Tosia :C

piątek, 3 lutego 2012

czwartek, 2 lutego 2012

grr

Coś tam kombinowałyśmy dziś z Olą, hmhm ;>





jak może być tak zimno? brr
prawie połowa wolnego czasu za nami. kiedy to zleciało? pytam..
W przyszłym tygodniu Wawa, ajajaj gdyby jechał T to byłoby dobrzedobrze, bo jakoś nie mam ochoty tłuc się autobusem czy pociągiem. A tak byłoby prześwietnie <3


Wiem, że jak już wrócę do szkoły to rozpocznę ostatni taki czas z moją klasą. co za głupie zdanie, nie wiedziałam jak to ubrać w słowa.

I wiem, że z Twoim zdaniem nie powinnam się już liczyć, a jednak. Jednak nadal się liczę..


Moja dzisiejsza miłość, lubię takie