niedziela, 26 września 2010




Dawno nie pisałam. Sama nie wiem dlaczego, ale po prostu tyle się dzieje. Ta szkoła, nauka.
Padam. Od początku roku szkolnego wiele rzeczy się wydarzyło. Dożynki z kochanymi osobami ;* Cudowneeeeeeeeee wesele! Powoli jakoś leci. Pisałam wiele razy z Issy, neich ten rok szkolny szybciej zlatuje! Ja chce do Londynu! Ja chcę do nich :<



A ty sobie milcz, bakłażan jeden.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz