sobota, 9 kwietnia 2011

Lubię, gdy jest sobota, ale nie lubię gdy się kończy.
Całe szczęście ten tydzień jest w miarę okej bo są egzaminy i wt, śr, cz są wolne ;)) , a piatek rekolekcje.
W poniedziałek urodziny jednego z nietoperzy, a we wtorek imprezka u Zuzi :D
Ogólnie to miniony tydzień był całkiem okej, w moje ręce wpadły wymarzone conversy, a dziś w końcu zakupiliśmy rower dla mnie :)

1 komentarz: