Hua już myślałam, że żyje w świecie odpowiedzialności za swoje czyny, normalności, zrozumienia. A raptem dowiaduje się, że nie wszyscy tacy są. Śmieszne to!
Noc przy filmach pod gwiazdami była super! Z Magdą zaczaiłyśmy chyba 4 spadające gwiazdy;d Wgl to można było poczuć wakacje, te leżenie na trawie, obżeranie się ciastkami, chipsami, żelkami. Fajnie, fajnie ;]
Kurczaki, jeszcze nic nie wiadomo ale jutro może wyruszamy z Magdą do wawy! Oby, oby!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz